Za nami wieczór wyborczy. Każda z partii ogłosiła swoje zwycięstwo. Najbardziej cieszył się Jarosław Kaczyński. Nie zważając na to, że PO wygrała wybory w 12 województwach, a prawdopodobnie we wszystkich partia ta utworzy rządzącą większość, ogłosił koniec Platformy. Na szczęście mamy naukowców, którzy – jak podaje Rzepa – stwierdzili, że neandertalczyk inaczej postrzegał świat niż homo sapiens. Może to jest klucz do zrozumienia naszej polityki?
Oto twórca tego festiwalu pogardy i kampanii nienawiści
Powstał klub parlamentarny „Polska Jest Najważniejsza”. Zrzesza on wyrzuconych lub uwzględnionych do wyrzucenia członków Prawa i Sprawiedliwości, na czele z posłanką Kluzik-Rostkowską. Członkowie założyciele zapowiadają, że chcą stworzyć nową jakość w polskiej polityce, rezygnując z ostrych haseł na rzecz merytorycznej dyskusji o stanie kraju. Cóż, już Jan Kobuszewski pytał kiedyś: kogo więcej trza się bać? Czy tego wójta, co na ludzi grzmi, czy też faceta z całkiem innej wsi?
***
Nowy klub prawdopodobnie otrzyma stanowisko wicemarszałka. Sprzeciwia się temu poseł Hofman, który drwi: Wyobraźmy sobie, że dzisiejszy klub PiS-u podzieli się na sześć piętnastoosobowych klubów: PiS bis, The best of PiS, PiS prim, PiS hard i PiS light. W ten sposób będziemy mieć większość w Prezydium Sejmu. W kontekście tych nazw ja bym jednak zaproponował odpowiedniejszą dla najwierniejszych wyznawców Prezesa – PiS Trwam.
***
Jednym z członków PJN został Michał Kamiński, spin doktor, ojciec wyborczego sukcesu Lecha Kaczyńskiego i PiS-u w 2005 roku (matka sukcesu – Adam Bielan – też współtworzy nowe stronnictwo). Bardziej od jego przynależności do ugrupowania Kluzik-Rostkowskiej opinię publiczną zafascynowała nowa fryzura europosła, a w zasadzie jej brak. Jarosławowi Kaczyńskiemu Pan Kamiński przypomina nawet Kozaka Zaporoskiego. Swoją drogą ciekawe, skąd to skojarzenie? Prezes tak ceni jego odwagę, czy tak chciałby go wbić na pal?
***
Tymczasem matczyną troskę nad karnym okiem Prezesa PiS rozpościera Jadwiga Staniszkis. Po „Prosiłam, żeby nie brał”, pani profesor prosi Jarosława Kaczyńskiego, żeby nie wyrzucał. A może wystarczy poprosić, aby zmądrzał?
***
Pokazano oficjalne maskotki Euro 2012. Po hucznej prezentacji rodzi się pytanie: czy naprawdę, żeby nasi piłkarze biegali szybciej, musi ich coś straszyć w narożniku boiska?
***
Prezydent Komorowski zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego, na którą zaprosił wszystkich byłych prezydentów i premierów III RP. Pretekstem do spotkania była planowana na grudzień wizyta prezydenta Rosji Miedwiediewa. Jednym z gości był również gen. Wojciech Jaruzelski, były przywódca ojczyzny ludowej. Dlaczego Pan prezydent Światowid zaprosił gen. Jaruzelskiego? Odpowiedź jest prosta. Już Kazik śpiewał: Bóg nie kocha nas wcale, ratuj nas generale!
***
Wracając zaś na chwilę do wyborów samorządowych, największa batalia o prezydenturę rozegra się w Krakowie. To tam w II turze zmierzą się: dotychczasowa „głowa miasta” Jacek Majchrowski, oraz wojewoda małopolski Stanisław Kracik. Będzie to ważny wybór, wszak już w 1855 roku jeden z turystów pisał: Kraków ze swoimi historycznymi pamiątkami zająl mnie mocno, ale zadziwiły brudne domy, a bardziej jeszcze podwórza nieznośnymi wyziewami cuchnące i bruki szkaradne.
***
Tymczasem z list Platformy w wyborach samorządowych startował redaktor naczelny pewnego wortalu historycznego. Jak donosi anonimowy informator, tak zachwycił się hasłem z dala od polityki, że pragnie wykorzystać go do reklamy własnego serwisu. Po lekkiej modyfikacji będzie ono brzmiało – z dala od historii.
***
Nie bacząc na wybory samorządowe, w Łodzi odbyła się konferencja doktorancko-studencka „Kultura elit w okresie nowożytnym (1435-1815)” Jedna z uczestniczek wygłosiła referat pod tytułem: Padwa uczyniła mnie mężem... W imieniu redakcji gratulujemy!
***
Życie studenckie pełne jest zresztą niespodzianek. 25 listopada rano jeszcze nikt nie wiedział, kiedy odbędzie się XIX Ogólnopolski Zjazd Historyków Studentów i Doktorantów. Koła Naukowe z utęsknieniem czekały na zaproszenia. Kiedy zadzwoniliśmy do organizatorów, poinformowali nas, że zaproszenia wysłane zostaną w przyszłym tygodniu. Wieczorem większość studentów i doktorantów otrzymała je na skrzynkę mailową. Cóż, jak widać po interwencji Histmaga nawet czas płynie szybciej, zwłaszcza w Toruniu.
***
Dawid Bratko po truciu młodzieży dopalaczami przerzucił się na nowy biznes. Tym razem zajmie się dystrybucją napoju energetycznego SzopKop. Puszka tego specyfiku kosztować ma 2,5 zł. Jeśli wziąć pod uwagę, że denaturat można kupić już za mniej niż 2 zł, w tym sektorze łódzkiemu przedsiębiorcy sukcesów nie wróżę.
***
Piotr Rogucki – wokalista zespołu Coma – powiedział w programie Kuby Wojewódzkiego, że jego trupa osiągnęła już w muzyce rockowej wszystko. Zgadza się z nim – znany Wam z łam Histmaga – Przemysław Damski, który stwierdził, że ostatnią płytą osiągnęła nawet dno.
Tymczasem Histmag nie osiągnął jeszcze wszystkiego – zwłaszcza na scenie rockowej – a ponieważ historia jest najważniejsza, wraca za tydzień z Sowizdrzałem, o ile cisza wyborcza, choroby i inne zarazy mu w tym nie przeszkodzą.
Komentarze z cyklu „Sowizdrzał Online” publikujemy co tydzień w piątki.
Przypominamy, że felietony publikowane w naszym serwisie zawierają osobiste opinie naszych redaktorów i publicystów. Nie przedstawiają one oficjalnego stanowiska redakcji „Histmag.org”.
Tekst stanowi przedruk ze stron portalu historycznego histmag.org.
Zapraszamy do wsparcia naszego portalu: histmag.org
Komentarze